Iwonickie Stowarzyszenie „Ocalić od zapomnienia” zakończyło już prace wokół pomnika zamordowanych patriotów w Lesie Grabińskim i zaprasza starszych i młodych, kuracjuszy, wczasowiczów i turystów na szlak spacerowy biegnący z Iwonicza-Zdroju przez Górę Winiarską do Lasu Grabińskiego i dalej do XV-wiecznego, drewnianego kościoła w Iwoniczu.
Prace w Lesie Grabińskim wykonywano w ramach dotacji uzyskanej od Banku Zachodniego WBK po wygranym konkursie „Tu mieszkam, tu zmieniam”.
Koncert charytatywny z udziałem znamienitych artystów przeszedł już do historii. Naszym, subiektywnym zdaniem był ważnym i ciekawym wydarzeniem artystycznym i społecznym w Iwoniczu-Zdroju. Soliści zaśpiewali piękne utwory operetkowe, prezentując pełnię swego talentu, a Andrzej Talkowski z Piwnicy pod Baranami wzbudził entuzjazm swoim specyficznym poczuciem humoru. Był to wieczór pełen ciepła i dobrej zabawy dla widzów, którzy zapełnili wszystkie miejsca w gościnnej sali iwonickiego kina. Ważnym momentem dla naszego Stowarzyszenia była aukcja podarowanych obrazów, którą poprowadził Marek Wiatr.
Stowarzyszenie kończy już prace wokół pomnika zamordowanych patriotów w Lesie Grabińskim i zaprasza kuracjuszy, wczasowiczów i turystów na szlak spacerowy biegnący z Iwonicza-Zdroju przez Górę Winiarską do Lasu Grabińskiego i dalej do drewnianego kościoła w Iwoniczu, który konsekrowano ponad 550 lat temu i naprawdę godzien jest obejrzenia połączonego z chwilą duchowej refleksji.
1 lipca o godzinie 18.00 iwonickie kino „Wczasowicz” zacznie rozbrzmiewać wspaniałymi głosami Solistów Opery Śląskiej, którym towarzyszyć będzie artysta z Krakowskiej Piwnicy pod Baranami. Wszystko to za sprawą znanego tenora Marka Wiatra, który zaprosił do Iwonicza-Zdroju swoich przyjaciół, aby zaśpiewali w koncercie charytatywnym na rzecz Iwonickiego Stowarzyszenia „Ocalić od zapomnienia”.
Patronat honorowy nad imprezą objął Burmistrz Gminy Iwonicz-Zdrój, Pan Witold Kocaj.
Zbliża się dzień zakończenia prac w ramach konkursu BZ WBK „Tu mieszkam, tu zmieniam” i również wyraźnie widoczne są zmiany w okolicach pomnika, miejscu potwornej zbrodni. Na ukończeniu jest już wiata, która posłuży wszystkim odwiedzającym to miejsce na chwilę wytchnienia i refleksji, a także osłoni przed złymi warunkami pogodowymi.
Członkowie Stowarzyszenia pracujący społecznie oraz fachowcy wykonujący prace specjalistyczne mają nadzieję, że powstająca wiata i całe otoczenie pomnika nie stanie się obiektem bezmyślnej dewastacji i będzie służyć długie lata wszystkim odwiedzającym to schowane w jarze miejsce pamięci narodowej.
M.B.