Iwonickie Stowarzyszenie „Ocalić od zapomnienia” konsekwentnie realizuje plan działań przyjęty na Walnym Zgromadzeniu. Na początku września współczesny wygląd zyskał nagrobek Antoniego Oprycha, Naczelnika II Wydziału Izby Skarbowej Łódzkiej, który zmarł 18 czerwca 1926 r. i został pochowany na iwonickim cmentarzu. W okresie międzywojennym stanowisko zajmowane przez Antoniego Oprycha było znaczące w ówczesnej hierarchii administracyjnej, ale okoliczności jego pobytu w Iwoniczu i śmierci nie są znane. Stowarzyszenie już kilka lat temu miało zamiar poddać ten nagrobek modernizacji ale liczyliśmy na wsparcie ze strony współczesnej Izby Administracji Skarbowej w Łodzi. Wsparcia finansowego nie uzyskaliśmy ale Izba wykonała prace poszukiwawcze, dzięki którym potwierdzona została tożsamość Antoniego Oprycha i uzyskaliśmy wiele szczegółów z jego życia, które warto przybliżyć czytającym.
Antoni Oprych urodził się w Grabówkach w powiecie wielickim 20 stycznia 1870 roku. Studia gimnazjalne i uniwersyteckie odbył w Krakowie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1890 r. wstąpił do służby w galicyjskiej Krajowej Dyrekcji Skarbu, gdzie przechodził kolejno wszystkie stopnie, aż w styczniu 1918 r. został mianowany radcą skarbu. Po zniesieniu okupacji przeszedł do służby państwowej polskiej, a w kwietniu 1920 r. mianowany został Naczelnikiem Wydziału II w Izbie Skarbowej Łódzkiej. W roku 1924 przeszedł w stan spoczynku. Powodem przedwczesnego zgonu Antoniego Oprycha mogła stać się śmierć jego jedynego syna Tadeusza z ręki wrogów Ojczyzny. Tadeusz Oprych już jako uczeń klasy VI gimnazjalnej i ochotnik, walczył przez 5 miesięcy przeciw Ukraińcom, a w roku 1920 brał udział we wszystkich starciach w zdobyciu Grodna. Poległ w walkach na Litwie w październiku 1920 roku. Podobno śmierć ukochanego syna spowodowała pogorszenie stanu zdrowia Antoniego Oprycha i w efekcie śmierć w wieku 56 lat w iwonickim uzdrowisku.
Antoni Oprych nie był iwoniczaninem, ale warto wiedzieć, że na iwonickim starym cmentarzu spoczywa człowiek, który ostatnie lata swojego życia poświęcił pracy dla Polski budującej zręby swojej państwowości po 123 latach niewoli.
Betonowego, mocno zagłębionego w ziemi nagrobka nie dało się wyczyścić i został zastąpiony współczesną wersją pomnika, ale informacje o pochowanym można przeczytać na płycie inskrypcyjnej, która przetrwała prawie 100 lat w nienaruszonym stanie.